Ta strona została uwierzytelniona.
Wlokące po lazurach żagle biało‑płowe,
I patrzeć, jak po drugiej stronie skalne złomy
Tkwią, zapadłe w mrok, w ciszę i w sen nieruchomy.
Wlokące po lazurach żagle biało‑płowe,
I patrzeć, jak po drugiej stronie skalne złomy
Tkwią, zapadłe w mrok, w ciszę i w sen nieruchomy.