Ta strona została przepisana.
Huczą strumienie podłości
W społecznych nizin pomrokach…
I na życiowych równinach
Przez wszystkie ziemie i wieki
Wiją się w świetnych gzygzakach
Olbrzymie podłości rzeki…
I wszystkie życia wybrzeża
Zalewa o każdej porze,
Wiecznemi szumiąc falami,
Wspaniałe podłości morze!