Ta strona została przepisana.
Słyszę szepty, chichoty, —
Nie mam śmiać się ochoty, —
Ach, do domu ja trafić nie mogę!…
Toż był cel tej narady? —
Domyślałem się zdrady:
Te złe drzewa zakryły mi drogę!…
............
Słyszę szepty, chichoty, —
Nie mam śmiać się ochoty, —
Ach, do domu ja trafić nie mogę!…
Toż był cel tej narady? —
Domyślałem się zdrady:
Te złe drzewa zakryły mi drogę!…
............