Ta strona została przepisana.
„Tylko ty jeden dotknąłeś się mojej kieszeni! Oddaj mi dwadzieścia tysięcy franków! Słyszysz?! Oddaj!”
„Przysięgam ci na wszystko, że nie mam ich”, — jęknął nieszczęsny Moncharmin.
W tej chwili zapukano do drzwi.
Moncharmin blady, z szeroko rozwartemi oczyma, chwiejąc się na nogach, podszedł do wchodzącego administratora i, bezwiednym ruchem, wetknął mu do ręki agrafkę, która nie była mu już teraz potrzebna...