Strona:PL Lew Trocki - Od przewrotu listopadowego do pokoju brzeskiego.pdf/63

Ta strona została przepisana.

robotnicy, oficerowie, portjerzy, socjalistyczni podchorążowie, służące, damy. Wielu opowiadało jawne nonsensy, inni natomiast przynosili poważne i cenne wiadomości. Zbliżał się coraz bardziej decydujący moment. Jasnem było, że odwrót już nie był możliwy.
Jeszcze 17-go października, wieczorem, Kiereński zjawił się był w przedparlamencie i żądał zgody na rozpoczęcie represji przeciw bolszewikom. Ale przedparlament znajdował się w stanie smutnego bezhołowia i zupełnego rozkładu. Kadeci namówili prawicowych socjalistów-rewolucjonistów do przyjęcia rezolucji, wyrażającej rządowi votum zaufania, prawicowi socjaliści-rewolucjoniści wywarli nacisk na centrum, centrum wahało się, a „lewe“ skrzydło prowadziło politykę opozycji parlamentarnej. Po długich obradach, sporach i po wielu wahaniach przeszła rezolucja lewego skrzydła, która potępiła buntowniczy ruch Sowietu, ale odpowiedzialność za ten ruch zwalona została na antydemokratyczną politykę rządu. Pocztą nadsyłano nam całemi tuzinami listy, przynoszące wiadomości o zapadłych przeciw nam wyrokach śmierci, o maszynach piekielnych, o przygotowywanym zamachu dynamitowym na Instytut Smolny i t. p. Prasa burżuazyjna wyła z nienawiści i strachu. Gorkij, który, jak się zdawało, zdołał gruntownie zapomnieć o swej „Pieśni o Sokole“, prorokował dalej blizki koniec świata w swej gazecie „Nowaja Ziźń“.
W ciągu całego ostatniego tygodnia członkowie Wojskowo-Rewolucyjnego Komitetu nie opuszczali wcale Instytutu Smolnego; spali na kanapach i pozwalali sobie tylko na krótki odpoczynek snu, budzeni nieustannie przez kurjerów, wywiadowców, rowerzystów, depesze i telefony. Najniespokojniejszą była noc z 6-go na 7-ty. Zawiadomiono nas telefonicznie z Pawłowska, że rząd ściąga ztamtąd artylerję, tak samo z Peterhofu, że sprowadza ztamtąd szkołę podoficerską. W Pałacu Zimowym skupiano wkoło Kiereńskiego podchorążych, oficerów i oddziały szturmowe pułku kobiecego. Wydaliśmy telefonicznie rozkaz obstawienia pewnemi patrolami wszystkich dróg,