Strona:PL Libelt Karol - O miłości ojczyzny.pdf/141

Ta strona została przepisana.

zentujących te jednie w czystem pojęciu musiała objawić się miłość ojczyzny do wysokiej potęgi. Patrz na Francyę i Anglię, masz tam adwokatów kolosami miłości ojczyzny. Z nich wyszli i wychodzą najpotężniejsi mężowie stanu. Pojrzyj na wszystkie narody, a ujrzysz w pisarzach narodowych najdzielniejsze zastępy obrońców światła i wolności, gorejących silnym ogniem miłości ojczyzny. Rozpatrz się w życiu dziejopisarzy narodów, a dopatrzysz, jak duszą swoją i sercem swojem ogarnęli naród swój. Byli to zawsze mężowie najwyżej postawieni w narodzie.
Podobnie byt polityczny, reprezentowany w wojsku w rządzie i w naczelnikach obojga, najjaśniej pokazuje, że miłość ich rozciągała się najwięcej do ziemi i narodowości. Dość wspomnieć naszych Bolesławów, Kazimierzów, naszych Czarnieckich, Chodkiewiczów, Kościuszków. Zaś obrońcy wiary w każdym narodzie przez miłość religii ukształcali język i lud. U nas Wujkowi, Skardze, Kopczyńskiemu zawdzięcza język swą jędrność i czystość, a duchowni po parafiach są dziś jeszcze prawie jedynym nauczycielami ludu, i byliby potężną dźwignią tego ludu, gdyby lepiej pojmowali stanowisko swoje.
Widzimy zatem, że rozczłonia ojczyzny, potęgowane tylko z dwóch lub kilku czynników, takie wydały silnie miłości ojczyzny Zastanów się, krajowcze każdego narodu, czegoby dokazała miłość