i w interesie ludu. Saint-Juste najdokładniej i najświadomiej to określił. Republika demokratyczna centralizacyjna — to opieka nad ludem, który sam się rządzić jeszcze nie umie i nie może. Dyktatura jednak łatwo się wyradza w despotyzm, narzucający własne widzenie rzeczy.
Agitacya rewolucyjna robiła jednak swoje. Samo pojęcie równości i zbudowanej na jej podstawie Rzeczypospolitej pogłębiało się i w coraz szersze masy ludowe przenikało. Na drugi dzień po powstaniu 10 sierpnia 1792 r. Zgromadzenie Ustawodawcze zniosło rozróżnianie obywateli na czynnych i biernych i rozszerzyło prawo wyborcze, usuwając wszakże służbę domową od czynnego prawa obywatelskiego. Czy jednak równość polityczna mogła zapewnić zniesienie nierówności faktycznej w rozdziale praw i powinności? Dwie rzeczy sprowadzają istotną wielką różnicę pomiędzy obywatelami: nauka i majątek. Ludzie ciemni i ubodzy zawsze będą w zależności od ludzi oświeconych i majętnych. Należy się więc upowszechnić oświatę i mienie, gdyż tą tylko drogą da się usunąć nierówność faktyczna. Takiem jest coraz częściej powtarzające się przekonanie szczerych republikanów i demokratów.
Upowszechniając oświatę — powiada Condorcet — społeczeństwo przyczyniać się będzie do zmniejszenia nierówności, jaką sprowadza różnica mienia. Przedział pomiędzy klasami, wytworzony różnicą mienia, podtrzymywany jest przez brak oświaty w masach ludu, a następstwem szerzenia się oświaty, będzie mieszanie się istniejących klas pomiędzy sobą. — Rewolucye, które odbyły się w ciągu tych trzech lat — powiada Michał Lepelletier de Saint-Fargeau w znakomitym swoim projekcie, odczytanym już po jego śmierci w Konwencyi w dniu 13 lipca 1793 — wiele zrobiły dla wielu obywateli, lecz prawie nic nie zrobiły dla klasy najbardziej potrzebującej, „dla obywateli — proletaryuszów, których jedyną własnością jest praca“. „Feudalizm został zburzony, lecz to nie dla nich, ponieważ oni nic nie posiadają w wioskach wyzwolonych. — Wykonano słuszniejszy podział podatków, ale oni ich nie płacili z powodu swego ubóstwa; ulgi więc tej prawie nie od-
Strona:PL Limanowski - Naród i państwo studyum socyologiczne.pdf/53
Ta strona została przepisana.