radykalnych i robotniczych, zaczął także głosić przekonania federalistyczne. Domaganie się samorządu narodowego, chociażby ograniczonego, stawało się powszechnem. Program, sformułowany w tej sprawie w 1865 r. w Nancy, chociaż stawiający bardzo umiarkowane żądania, odbił się silnem echem w całej Francyi. Rząd więc cesarski, pod wpływem powszechnego wrażenia, powołał do życia osobną komisyę decentralizacyjną, która miała zbadać, coby w tym przedmiocie można było zrobić. Wynikiem jej pracy były dwa prawa: 18 lipca 1866 r. o radach ogólnych (conseils généraux) i 28 lipca 1867 r. o radach municypalnych, które to prawa ograniczały bezpośrednią władzę prefektów i kładły podstawę samorządowi ludowemu.
Skutkiem postępującej bądźcobądź demokratyzacyi państwa i wzrostu poczucia samodzielności w warstwach ludowych, zaczęły się na nowo rozwijać i kształcić pogardzone i pognębione mowy ludowe, zwłaszcza prowansalska, bretońska i alemańska. Pojawiło się piśmiennictwo w tych językach, które wzrastało i wzbogacało się. Objawiano życzenia, ażeby w szkołach ludowych przyznano należne im znaczenie. Przygotowywano nawet petycyę w tej sprawie[1]. Jakkolwiek inicyatorami onej byli trzej młodzi filologowie, stanowi jednak ona znamienny przejaw ówczesnych dążności decentralizacyjnych. Wskazywała ona, że w państwie demokratycznem, w którem istnieje powszechne głosowanie, nader ważną jest rzeczą, ażeby lud cały był oświecony, a rzetelne nauczanie jest możliwe tylko w tej mowie, której ludność używa w codziennem swem życiu. „Zdaje się — powiada ona — że prawo opatrznościowe zniewala umysł jak i serce do przechodzenia stopniowego, ażeby mogło obejmować coraz szerszy widnokrąg, od rodziny do gminy, od gminy do prowincyi, od prowincyi do ojczyzny, wreszcie od ojczyzny do całej ludzkości“.
Ruch robotniczy, silnie pobudzany przez utworzenie się Towarzystwa Międzynarodowego i corocznie odbywające się jego kongresy, nacechowany był dążnością federalistyczną,
- ↑ Została wydrukowana w L’Action Régionaliste (lipiec 1903 r.)