IV ukazuje rolę Kościoła w świetle właściwym... Ogólny sąd... o tym podręczniku wypaść musi pochlebnie“. („Myśl Niepodległa“, Nr. 126, 1910 r.). „Zakończenie, w którym autor uogólnia dzieje narodu polskiego, jest wspaniałe. Obraz, który kreśli piórem poetycznym, podnosi ducha i napawa serce otuchą lepszej przyszłości“... (,,Na Ziemi Naszej“ dodatek do,,Kurjera Lwowskiego“, Nr. 4, 1910 r.). Grądzielski K. Dzieje literatury polskiej. Cena 5 Kor. (2 ruble). — Nowość 1911 r.!,,Jest to znakomity podręcznik dla każdego, kto pragnie się zapoznać z literaturą polską“. (Gazeta robotnicza“, Nr. 144, 1910 r.). „Za Grabca podręcznikiem historji Polski idzie nowa książka, zawierająca dzieje literatury polskiej, systematycznie opracowane od zawiązków naszego piśmiennictwa aż po dzień dzisiejszy... Autor trzymał się już istniejących kompendjów większych i mniejszych; na pochwałę jego przyznać trzeba, że najlepszych; umiał z nich trafnie korzystać; poznał wiele badań szczegółowych; korzysta z rozpraw najnowszych, dzięki czemu wprowadza do swego podręcznika wyniki dzisiejszego stanu wiedzy, zapewniając mu tym samym dłuższe powodzenie... W miarę jak zbliżał się ku czasom nowszym, występuje coraz silniej własny sąd autora, wyrobiony na podstawie badań źródłowych... Najbardziej uwypuklają się, i słusznie, poza pisarzami wieku XVI gwiazdy naszego romantyzmu; ich też opracowanie jest najlepsze. Trudno sobie wyobrazić, jakby w obrębie takiego podręcznika lepiej można przedstawić postać i twórczość Mickiewicza, Słowackiego, Krasińskiego, z mniejszych Brodzińskiego, Zaleskiego, Syrokomli, z późniejszych Asnyka, Sienkiewicza-te charakterystyki zaliczam do najlepszych. Trudnoby też sprzeczać się z sądami G. o poszczególnych okresach, ludziach i dziełach; pisane są z długim namysłem i należytą rozwagą; rola każdego pisarza sumiennie i trafnie oceniona; słowa zbytecznego ani jednego. Styl żywy, potoczysty, jasny, na ogół popularny; określenia mocne i jędrne; język poprawny, miejscami wzorowy... Dzieje literatury polskiej“ pisane są bez wszelkiej tendencji z chwalebnym objektywizmem... Książka K. Grądzielskiego... zasługuje na najwyższe poparcie i rozpowszechnienie; przyda się ona zwłaszcza samoukom przez swoje informacje, dzięki jasności i trafności sądu... przez żywe, gorące traktowanie przedmiotu przyczyni się bez wątpienia do tego, aby czytelnikom otworzyć oczy na zalety i piękności literatury polskiej, a zarazem rozbudzić w nich ukochanie tego najbujniejszego kwiatu kilkuwiekowej kultury polskiej“. („Przedświt“, Nr. 1, 1911 r.). ...Książka, której brak dotkliwie dawał się odczuwać w naszej literaturze popularnej... przenika ją duch demokratyczny i wolnościowy od początku do końca. Zgubne wpływy klerykalizmu ujawnione są w... dziele z należytą wypukłością. Dodatnich wpływów na rozwój literatury protestantów, masonów i wogóle ludzi nieprawomyślnych“ (autor) nigdzie nie ukrywa. A jednak przy tym wszystkim praca jego nacechowana jest wielkim objektywizmem: potrafi oddać
Strona:PL Limanowski - Szermierze wolności 1911.pdf/328
Ta strona nie wymaga korekty.