Strona:PL Limanowski Bolesław - Historia ruchu społecznego w XIX stuleciu.pdf/209

Ta strona została przepisana.

były niezależne od woli ludzkiej;[1] później mniemał, że prawo było ustawą dowolną woli ludzkiej[2] i historją traktował jak prokurator. Kiedy w r. 1840 oceniał z właściwego punktu ruchy polskie, włoskie, węgierskie i niemieckie;[3] zostawszy federalistą, z gwałtownością pamflecisty potępiał wszelkie ruchy narodowe. Jemu to głównie przypisać należy, że w obozie socjalistycznym zaczęto wyrażać się o narodowości, jako o rzeczy reakcyjnej, przestarzałej».[4]
Krytyka, jaką Proudhon uprawiał w swoich dziełach z epoki rewolucji r. 1848, miała większe znaczenie od rzekomo twórczej jego działalności z ostatnich lat. W «Wyznaniach» powiada: «naszemu pokoleniu daje się uczuwać brak nie Mirabeau, ani Robespierre’a, ani Bonapartego, lecz Woltera». Otóż, Proudhon był wówczas pod pewnym względem Wolterem: jak ten w swoim czasie krytykę kościoła, tak autor «Wyznań rewolucjonisty» i «Ogólnej idei rewolucji dziewiętnastego stulecia» krytykę państwa i rządu posunął do ostatecznych granic. Krytyka ta oczyszczała grunt od wielu uprzedzeń i przygotowywała rolę pod zasiew nowych przekonań.

Pomiędzy wybitniejszemi federalistami francuskiemi ze szkoły Prou-

  1. „Prawa ekonomii społecznej niezależne są od woli człowieka i prawodawcy: naszym przywilejem jest poznać je, nasza godnością — uledz im“. Idée etc. str. 255.
  2. „Prawo jest dowolną ustawą woli ludzkiej: jest-to teorja umowy i federacji“. De la Justice etc.
  3. Proudhon pisał w 1840 r. w dzienniku Le Peuple: „Rewolucja ta, powszechna w Europie, rozpoczynająca się już w Ameryce, przybiera odmienny charakter, stosownie do stanu szczególnego, w jakim się znajduje każdy kraj. Tu walczą o narodowość; tam o wolność; gdzieindziej o jedność; dalej o pracę. We Włoszech, w Węgrzech, w Polsce ruch odbywa się przeważnie w kierunku niepodległości narodowej; w Niemczech rewolucja jest więcej polityczną; w Szwajcarji lud szuka jedności; u nas domaga się pracy. W Rzymie, w państwie tak zwanem kościelnem, rewolucja polega na rozdzieleniu dwóch władz: doczesnej, czyli świeckiej i duchownej czyli kościelnej. Lecz, jakakolwiek byłaby różnica formy i charakteru, rewolucja jest wszędzie identyczna, jednorodna, podobna; wszędzie polega na dualizmie, który różniąc się formą, tem niemniej tę samę treść przedstawia. — Tak samo jak we Włoszech, w Węgrzech, w Polsce są tylko dwa prawdziwe stronnictwa: stronnictwo narodowe i stronnictwo cudzoziemskie; tak samo w Niemczech są dwa tylko stronnictwa: demokracji i despotyzmu; w Szwajcarji dwa tylko stronnictwa; jedności i rozdziału; we Francji dwa tylko stronnictwa: pracy i kapitału; w Rzymie dwa tylko stronnictwa: stronnictwo Boga i stronnictwo ludzkości“. (Str. 137, T. XVIII).
  4. Już w liście do Edmunda Chojeckiego 9 lipca 1854 r. pisze: „Narodowości! Należy to do tradycji, jestto rzecz blagi rewolucyjnej (de blagologie révolutionnaire“. P. J. Proudhon. Sa Vie et sa corespondance 1838—1848, par C. A. Sainte-Beuve. Paris 1872.