Strona:PL Limanowski Bolesław - Historia ruchu społecznego w XIX stuleciu.pdf/283

Ta strona została przepisana.

pokrywkę reakcyjnych wybiegów».[1] «Robert Owen, ojciec współdzielczych fabryk i sklepów, który wszakże, jakeśmy to zauważyli, zgoła nie podzielał iluzyj swych naśladowców względem doniosłości tych odosobnionych form transformacyjnych, w swych próbach nie tylko opierał się faktycznie na systemacie fabrycznym, lecz też i teoretycznie ogłosił go za punkt wyjścia dla społecznego przewrotu».[2]
Nad saint-simonizmem autor Kapitału przeszedł — można powiedzieć — milcząc do porządku. A jednak saint-simonizm ma więcej od owenizmu punktów stycznych z istotną częścią jego doktryny. I tak, saint-simonizm, wskazując na rewolucją społeczną, uznał dziejową ważność rozmaitych jej faz i nakreślił w ogólnych rysach drogę rewolucyjną. Nawet walka klasowa Marxa żywo nam przypomina antagonizm saint-simonistyczny.[3]

3.
Engels sobowtór Marxa. — Jako pisarz i działacz polityczny — Historja ludzkości jest walką klas. — O ile ta teorja jest słuszna? — Niemiecka wojna chłopska. Czy walka klasowa jest zawsze pożądaną? — Walka klasowa może być nawet zgubna. — Materjalistyczne pojmowanie historji.

Engelsa można nazwać sobowtórem Marxa. Nazwiska ich, jak na Manifeście Komunistycznym, tej esencji zasad marxowskich, tak się splotły z sobą, że kształty duchowe obu tych pisarzy zlewają się w jeden obraz, w którym jednak sam Engels wyznacza sobie drugie miejsce.[4] Pisarz ten wiele się przyczynił do spopularyzowania Marxa. Podług niego, zawdzięczamy autorowi Kapitału dwa wielkie odkrycia: materjalistyczne pojmowanie historji i wykrycie tajemnicy kapitalistycznej produkcji. Materjalistyczne pojmowanie historji jest to zdobyte przekonanie, «że historja była tylko historją walki klas, i że te wojujące pomiędzy sobą klasy były zawsze i wszędzie wynikiem sposobu wytwarzania i wymiany, jednem słowem, ekonomicznych stosunków danej epoki, że więc ekonomiczna struktura społeczeństwa powinna być dla nas realną podstawą

  1. Str. 116, w przypisku, l. c.
  2. Str. 205, w przypisku, l. c.
  3. Engels słusznie ocenił Saint-Simona i powiada o nim, że „w 1802 r. widzieć w francuskiej rewolucji klasową walkę pomiędzy szlachtą, mieszczaństwem a nieposiadającemi było odkryciem nadzwyczaj genjalnem.“ Str. 5. Socjalizm utopijny a naukowy przez Fr. Engelsa. Genève. 1882.
  4. W przedmowie do dzieła swego: Der Deutsche Bauernkrieg (Leipzig, 1870) powiada, że materjalistyczny pogląd na dzieje nie pochodzi od niego, lecz od Marxa. Str. 4.