Strona:PL Limanowski Bolesław - Historia ruchu społecznego w XIX stuleciu.pdf/315

Ta strona została przepisana.

Polaków z redakcji i administracji dziennika. Kiedy jednak to nie powstrzymało prześladowania emigracji, Trybuna zawiesiła 10 listopada swoje wydawnictwo. Dziennik ten, którego wpływ we Francji coraz się wzmagał, miał wielkie znaczenie także i z tego względu, że doniosły i rozumny jego głos pokrzepiał i podniecał walczące ludy w Europie.

La Tribune des peuples w ostatnim swoim numerze nazwała Adama Mickiewicza: «le plus illustre de nos collaborateurs». Dzisiaj, kiedy zawdzięczając jego synowi, wiemy jakie artykuły w tym dzienniku wyszły z pod pióra znakomitego poety, możemy oznaczyć jego stanowisko socjalistyczne. Mickiewicz więcej niż którykolwiek z socjalistów mu współczesnych zasługuje na nazwę socjalisty międzynarodowego. Artykuły jego o socjalizmie świadczą, że pojmował jego wysokie, ogólnoludzkie znaczenie. Studjowaliśmy — powiada — mistrzów socjalizmu z uszanowaniem, które się należy wysileniom umysłów szczerze przekonanych i przedsiębiorczych».[1] Jego zdaniem, «uczucie religijne i patriotyczne, jest posadą prawdziwego socjalizmu».[2] Najwięcej się zbliżał do poglądów Piotra Leroux. Nie tyle strona rozumowa socjalizmu, ile jego strona uczuciowa przemawiała do genjalnego autora Improwizacji Konrada. «Jesteśmy — powiada — zgodni z socjalizmem, ile razy się nam pokazuje jako rozwinienie uczucia religijnego i politycznego, a zostawiamy teologom i filozofom ich rzemiosło, to jest: rozprawę nad teorjami».[3] Droga propagandy pokojowej, kiedy rozzuchwalony despotyzm mordował bojowników wolności, niecierpliwiła go, bo za miljony kochał i cierpiał katusze. «Niech tedy obywatel Considérant — woła nasz poeta — zwinie na ten raz swoję pokojową chorągiew, niech wywiesi natomiast sztandar ostatniej wojny przeciw despotyzmowi i za wolność, a może być pewnym, że po stanowczem zwycięstwie nie znajdzie nas w szeregach swoich nieprzyjaciół».[4] Najprzód, trzeba uczynić Europę wolną, a później uporządkować sprawiedliwie stosunki jej społeczne. «Kiedy Węgry zdobędą swoję niezależność, kiedy Polska odwali swój kamień grobowy, kiedy Niemcy i Włochy przyjdą do odrodzenia się swojego, nakoniec kiedy wszystkie ludy wolne, jedne przez drugich i jedne dla drugich, ogłoszą jedyny i prawdziwy święty alijans, święty alijans ludów, wtedy pierwsza połowa dzieła narodów będzie dopełnioną, wtedy razem wszystkie ludy zajmą się i drugą jej częścią, może najtrudniejszą, jak podzielić i zastosować do pojedyńczych osób szczęście zdobyte wspólnemi siłami».[5] Krytyka

  1. Str. 165 VI.
  2. L. c.
  3. Str. 166.
  4. Str. 171.
  5. 205.