Strona:PL Limanowski Bolesław - Historia ruchu społecznego w XIX stuleciu.pdf/393

Ta strona została przepisana.

ryżu przez cały czas istnienia komuny panowało większe aniżeli kiedykolwiek przedtem bezpieczeństwo. Wypadki kradzieży i ulicznych napadów przestały trapić ludność miejską. Gotowość do obrony była wielka, szczególnie kobiety odznaczały się ogromnym zapałem. Poświęcanie się Ludwiki Michel stało się legendarnem. Kobiety tworzyły oddziały, zajmujące się opatrywaniem i obsługiwaniem ranionych. Zorganizowało się także z pomiędzy nich parę hufców, które brały czynny udział w walce zbrojnej.
W niektórych miastach wielkich południowej Francyi, jak w Lyonie, Marsylii. Saint-Étienne, Narbonne, Creusot i innych potworzyły się były także komuny, ale nigdzie nie stawiały one silnego oporu przed siłą zbrojną. Słabość ruchu komunalnego tkwiła głównie w obawie wojny domowej, z której mógłby skorzystać najazd stojący w granicach Francji. Najwidoczniejszem to było w Lyonie, w tem mieście słynnem ze swego rewolucyjnego usposobienia.
Że główną przyczynę słabości ruchu komunalnego była obawa wojny domowej, dowodzi tego i ta okoliczność, że miasta i republikanie protestowali przeciwko wojnie domowej i domagali się jej zaniechania. Pierwsze wystąpiło w tym względzie miasto Bordeaux, zwołując w kwietniu kongres delegatów miast francuskich, celem powzięcia stosownych środków ku ukończeniu wojny domowej, oraz zabezpieczenia swobód municypalnych i wzmocnienia rzeczypospolitej. Thiers, zakazując kongres, usuwał możność pokojowego załatwienia sprawy i zmuszał Paryż do zawziętego oporu z bronią w ręku. Gmina lyońska podjęła na nowo sprawę zwołania przedstawicieli municypalności i naznaczyła kongres na dzień 14 maja.
Przybyli z 16 departamentów południowych delegaci uchwalili żądać, ażeby zaprzestano zbrojnej walki, ażeby rozwiązano tak Zgromadzenie Narodowe jak komunę paryską, i ażeby naznaczono nowe wybory municypalne w Paryżu, tudzież wybory w celu utworzenia konstytuanty francuskiej. Delegaci ci jednak przybyli już do Wersalu wówczas, kiedy wojsko, wkroczywszy do Paryża, mordowało jego ludność. Jeszcze przedtem oddzielne miasta, tak przez nadsyłane adresy jak przez delegatów, wzywały rząd wersalski, by zaprzestał wojny bratobójczej. Tego samego domagał się także kongres dziennikarzy republikańskich, obradujący 17 i 18 maja w Moulins.
Kiedy złamano komunę, zemsta burżuazji była straszna, dzika, zwierzęca, ohydna. Mściła się ona za swoje upokorzenie przed zwycięskim najazdem, za swój przestrach klasowy. Okrócieństwa łączyła z naigrawaniem się, do jakiego zdolna bywa tylko nikczemność i podłość. Thiers ogłosił światu, że socjalizm został zabity i pogrzebany. Drugi raz objawiał się światu całemu jako jego zbawiciel. Pierwszy raz uczynił to w 1848 r.
Podczas walki komuny paryskiej ze zgromadzeniem wersalskiem,