Strona:PL Limanowski Bolesław - Historia ruchu społecznego w XIX stuleciu.pdf/399

Ta strona została przepisana.

to wszakże nie zniechęciło anarchistów. W 1876 r. wykonali oni w Benewencie nową próbę insurekcyjną, lecz z jeszcze mniejszem powodzeniem.
Liczne publikacje, propaganda, procesy rozszerzyły i podnieciły aspiracje socjalistyczne, które tak w tradycji katolicyzmu jak i panujących stosunkach ekonomicznych znajdowały swoje uzasadnienie. I oto Dawid Lazzareti zaczął głosić przyjście królestwa bożego na ziemię i zorganizował w Arcidoso, w pobliżu Grosseto, we Florencji komunę chrześciańską. Propaganda jego ściągała robotników i włościan, a nawet przybywali ludzie zamożni i oddawali gminie swój majątek. Lazzareti zorganizował pracę i życie wspólne. Kiedy liczba członków gminy urosła do 2.000, postanowił on wystąpić publicznie i w sierpniu 1878 r., ubrany w sukni czerwonej jak Chrystus i otoczony uczniami w świątecznych strojach, poszedł z dwutysięcznym orszakiem do kościoła w Arcidoso. Policja zagrodziła mu drogę, a kiedy nie chciał on ustąpić, dano ognia, i Lazzareti ugodzony w czoło upadł. Lazzaretistów uwięziono i rozproszono.
Pomimo zboczeń, pomimo prześladowań rządowych, socjalizm we Włoszech ogromnie się rozszerzył i pogłębił. Ogarnął on klasę robotniczą miejską, znalazł znaczny odgłos w klasie rolniczej wiejskiej, której stosunki ekonomiczne są nader opłakane, wykształcił czynnych i świadomych swego celu pracowników, jak deputowany Andrzej Costa, Gnocchi-Viani i inni, skłonił uczonych (npd. Pio Barsanti, Giuseppe Sarno) do traktowania poważnie teorji socjalistycznej, przemówił z katedry uniwersyteckiej (Mario Rapisardi, Achiles Loria), a nawet wyjrzał był z planów ministra Depretis’a. Mazziniści i socjaliści znowu się spotkali na spólnej drodze. Na kongresach robotniczych zwykle prezyduje Aurelio Saffi, nieodstępny towarzysz zmarłego wielkiego patrjoty włoskiego.
Równorzędnie klasa robotnicza zorganizowała się i okryła Włochy siecią stowarzyszeń. Na kongresie robotniczym w Neapolu, siedmnastym z kolei, w czerwcu 1889 r. było reprezentowanych przeszło 600 stowarzyszeń robotniczych i grup politycznych. Zorganizowały się związki zawodowe. W 1878 r. liczono 2091 stowarzyszeń robotniczych wzajemnej pomocy, a liczba ich członków prawdopodobnie przekraczała 700.000. Banki ludowe mnożyły się szybko: w 1873 było ich 88, a w dziewięć lat później 252. Pod względem politycznym, ustawia 22 stycznia 1882 r., rozszerzając ogromnie koło wyborców, dała możność klasie robotniczej mieć własnych przedstawicieli.
Nigdzie jednak socjalizm nie urósł do politycznego znaczenia w takim stopniu, jak w Niemczech. Przez czas pewny zajął on był nawet w świecie socjalistycznym przewodni kierunek, i dzisiaj jeszcze punkt ciężkości ruchu socjalistycznego spoczywa w Niemczech: tam podług wszel-