Strona:PL Limanowski Bolesław - Historia ruchu społecznego w XIX stuleciu.pdf/406

Ta strona została przepisana.

agrarny w Irlandji. Gladstone, który widział, że samym teroryzmem nie da się uspokoić ludność, i że to środek godny barbarzyńskich czasów, przeprowadził przez parlament — nie bez wielkiej trudności — nowy bil agrarny (7 kwietnia 1881 r.), na mocy którego ustalono dzierżawę, uchwalając, że wysokość płacy dzierżawnej ma być stanowiona z urzędu, i że przy usunięciu dzierżawcy, właściciel ziemski obowiązany jest zapłacić mu wynagrodzenie, które także z urzędu ma być oznaczone. Ustępstwo to jednak było za małe, by mogło sprowadzić uspokojenie w kraju. Gladstone więc podjął równocześnie rokowania ugodowe z wybitniejszemi członkami ligi irlandzkiej. Uwolniono z więzienia Parnell’a, Dillon’a, O’Kelly’ego. Lecz zamordowanie dwóch wyższych urzędników, Cavendisch’a i Burke’go, dokonane podczas dnia w publicznym parku w Dublinie, wstrzymało te rokowania, a wkrótce Gladstone musiał ustąpić rządy Salisbury’emu.
Wraz z przyjściem do władzy torysów, rozpoczął się z jednej i z drugiej strony teroryzm. Fenijanie amerykańscy zuchwałemi swemi zamachami dynamitowemi wywołali strach paniczny w całej Anglii, a w Londynie kompletnie odebrali sen zamożnemu mieszczaństwu. Braterstwo fenijańskie, zorganizowane na zasadzie bezwzględnego posłuszeństwa, stało się postrachem dla dumy i pychy angielskiej, które bladły na samo wspomnienie nazwiska O’Donovana Rossa’y. Szczególnie 1883 rok był straszny w tym względzie. Salisbury nie zdołał środkami surowemi uspokoić Irlandii. Zabójstwa agrarne powtarzały się nieustannie. W styczniu 1885 r. miały miejsce najgwałtowniejsze eksplozje dynamitowe w Londynie.
Kiedy więc Gladstone znowu ujął ster rządu w Anglii w swe ręce, porozumiał się on z patrjotami irlandzkiemi i 8 kwietnia wniósł do izby słynny swój Home-rule bill, w którym przywracał parlament Irlandji. Znakomity mąż stanu nie zdołał przeprowadzić tego bilu i musiał ustąpić rządy znowu Salisbury’emu, — ale zasługa jego jest wielka, i krok przezeń zrobiony zmusza pomimowoli wszystkie stronnictwa do pogodzenia się z myślą uniezależnienia Irlandji. Teroryzm angielski, który zapanował w całej ohydnej swej formie, nie zdoła złamać energii irlandzkiej.
Unarodowienie ziemi, gorliwie propagowane przez Michała Davitt’a, zyskało w Irlandji szerokie koło wyznawców. Duchowieństwo irlandzkie — jak powiadał Bruce Wallace na kongresie agrarnym w Paryżu w czerwcu 1889 r. — potępia przywłaszczanie ziemi osobiste i absolutne przez pewne tylko osoby i twierdzi, że wszyscy mają prawo do ziemi. Landlordowie irlandscy i angielscy z taką zawziętością opierają się przywróceniu samoistnego ciała prawodawczego w Irlandji dla tego, że są przekonani, iż jednym z pierwszych jego czynów będzie ogłoszenie całej ziemi własnością narodową.
Ruch irlandzki oddziałał silnie na górną Szkocją, i ta zaczęła wstę-