Strona:PL Limanowski Bolesław - Historia ruchu społecznego w XIX stuleciu.pdf/499

Ta strona została przepisana.

w zwyczajach i tradycjach warstw społecznych, które w Polsce nigdy dotąd własnem życiem żyć nie mogły. I to jest nasz socjalizm.»
Wojna francusko-pruska przerwała wszystkie te prace. Jak dalece jednak myśl socjalistyczna w emigracji polskiej postąpiła była, dowodzi liczny jej udział w Komunie Paryskiej — jak to widać z dziełka W. Rożałowskiego: Żywot Jarosława Dąbrowskiego.[1] Najdzielniejszemi dowódcami w komunie byli: Dąbrowski i Walery Wróblewski: pierwszy zginął w obronie Komuny, drugi był następnie członkiem Rady Głównej Stowarzyszenia Międzynarodowego.
Wzmagający się nastrój socjalistyczny w emigracji i równoczesny coraz większy rozwój Towarzystwa Międzynarodowego nie mogły pozostać bez wpływu na kraje polskie, a zwłaszcza na dwa zabory: austrjacki i pruski. W Galicji wpływ ten okazał się widoczniejszy, zwłaszcza że w Austrji czyli raczej w Wiedniu socjalizm międzynarodowy miał sporo zwolenników, czemu niezawodnie sprzyjała ta okoliczność, że stolica państwa różnonarodowego jest także i co do ludności różnonarodową. Manifest socjalistyczny, który tam się pojawił w maju 1868 r., wyszedł równocześnie w językach: niemieckim, węgierskim, czeskim, polskim, rumuńskim i włoskim. W swojem rozumieniu międzynarodowości posunął się on nawet tak daleko, że samo pojęcie narodowości uznał za wsteczne i należące do przeszłości. Zapewne chciał przez to uwydatnić tylko silniej, że czas już położyć koniec swarom narodowym. W tymże czasie próbowano w Galicji, opierając się na konstytucji, utworzyć w Drohobyczu związek socjalistyczny, ale konstytucja — jak się pokazało — nie dawała w tym względzie żadnej rękojmi. Wówczas to drukowano we Lwowie przekład Katechizmu socjalistycznego Ludwika Blanca. Komuna paryska wzbudzała wiele interesu i współczucia w kołach postępowych. Listy o komunie, drukowane w Kraju krakowskim, przedstawiały ją z wielką życzliwością. We Lwowie latem 1871 r, pojawiła się broszurka: O kwestji robotniczej, streszczająca dwa wykłady miane w stowarzyszeniu robotniczem: Gwiazda.

W Poznańskiem, po upadku powstania 1863 r., wzięto się gorliwie do tak zwanej pracy organicznej. Zawiązywały się rozmaite stowarzyszenia, i ruch spółdzielczy znakomicie się rozwijał. Karol Libelt, mając na oku rozwijające się dążenia społeczne i pragnąc ugruntować narodowość polską przed zamachami germanizacyjnemi, proponował zastosowanie zasady stowarzyszenia w stosunkach rolniczych, tworzenie spółek właścicieli ziem-

  1. Żywot Jarosława Dąbrowskiego był pisany po niemiecku i z niemieckiego został przełożony przez socjalistów późniejszej doby i wydany w 1878 r. we Lwowie. Dołączone były do niego wyjątki z historyi komuny Lissagaray’ego o Walerym Wróblewskim. Dziełko to zostało przez prokuratorją skonfiskowane.