jest możliwy wyłącznie u elektrolitów, już same molekuły rozpadają się na dwa przeciwległe naładowane jony. Stopień tego rozkładu zależy zarówno od natury chemicznej rozpuszczalnika i ciała rozpuszczalnego, jak też od stopnia rozcieńczenia, czyli od stosunku pomiędzy fazami dyspersowaną i dyspersującą, dosięgając maksymum t. j. zupełnego rozkładu na jony wówczas, kiedy stosunek ten dobiega nieskończoności.
Rodzaj dyspersji zależy od właściwości obu wchodzących tu w grę składników. Tak np.: sól kuchenna, tworząca zjonizowany rozczyn z wodą, daje rozczyn molekularny z alkoholem i może dać koloidalny suspensoid z benzolem.
W warunkach istniejących w organizmie, z substancyj obcych dostarczonych w nierozpuszczonym stanie, mogą powstać, zależnie od okoliczności, zarówno molekularne jak i jonizowane rozczyny. Koloidalne rozczyny prawdopodobnie nie powstają, chociaż w pochłanianiu i transporcie tłuszczów tworzą się bardzo delikatne emulsje. Substancje obce dostarczone w stanie koloidalnych rozczynów mogą być wydzielone w takim samym stanie (jak np. obce białka), lub mogą podlegać rozkładowi. Tak zwane suspensoidy nie mogą istnieć w organizmie, ponieważ w obecności zjonizowanych rozczynów soli, które się w nim stale zawierają, podlegają one natychmiastowemu strącaniu. Losy emulsoidów, któremi są przeważnie koloidy pochodzenia organicznego, a przedewszystkiem wodne rozczyny białka, zasługują z punktu widzenia toksykologicznego na szczególniejszą uwagę.
Wszystkie t. zw. antygeny, substancje wywołujące zjawiska alergji — czyli podniesionej wrażliwości lub odporności (anafilaksji lub immunitetu), są w zasadzie rozczynami koloidalnemi. Takież właściwości koloidalne posiadają wszystkie dotychczas znane zaczyny, stanowiące główne odczynniki komórek naszego organizmu. Są to substancje wyjątkowo czynne, posiadające zdolność wywoływania odpowiednich reakcyj w zdumiewająco małych stężeniach. Tak np. zaczyn inwertaza jest w stanie rozłożyć 200.000 razy większą ilość cukru trzcinowego, chymosina skręca 400.000 razy większą ilość kazeiny, a peroksydaza chrzanu jest czynną nawet w rozcieńczeniu 1/500.000.000.
Podobne do fermentów są toksyny bakterjalne, np. toksyna tężcowa, która wytwarza się w hodowli prątków tężca w buljonie z mięsa. Kilka setnych cm3 tej toksyny może zabić nieuodpornionego konia. Po uodpornianiu w ciągu kilku tygodni, można wstrzykiwać koniowi setki cm3 takiego samego bulionu. Przysto-
Strona:PL Lindeman-Toksykologja chemicznych środków bojowych.djvu/056
Ta strona została skorygowana.
— 50 —