miejscowych dlatego, że już w bardzo niewielkich stężeniach zabijają ustrój przez działanie na narządy odległe od miejsca wprowadzenia trucizny. Takiemi narządami są: system nerwowy albo krew. Dlatego też rozróżniamy trucizny krwi i trucizny ośrodka oddechowego i serca.
Trucizny skórne są dotychczas tak nieliczne, że dalszy podział ich jest zbyteczny.
Trucizny z działaniem na aparat odruchowy, t. j. środki odruchowe, mogą być podzielone stosownie do powierzchni alarmowych, na które one przeważnie działają, albo stosownie do wywoływanych przez nie odruchów. Mamy więc środki: 1) wywołujące odruchy przez podrażnienie spojówki; odruchy te składają się ze skurczowego zamykania oczu i łzawienia, (tak zw. lakrymatory), 2) środki, wywołujące odruch kichania przez podrażnienie śluzówki jamy nosowej, (t. zw. sternity), 3) środki, wywołujące, złożone odruchy przez podrażnienie śluzówki gardzieli i górnych dróg oddechowych — kaszel i łącznie z nim wymioty. (Takie środki nazwano womitorami). Tego rodzaju odruchy mogą wywoływać prawie wszystkie trucizny oddechowe użyte w stężeniach mocniejszych.
Co do trucizn oddechowych, to zależnie od zdolności lub niezdolności wywoływania omówionych odruchów ochronnych, możemy odróżnić wśród nich takie, których obecność w powietrzu czyni to powietrze niewdychalnem i wywołuje natychmiastowe skurczowe zamknięcie głośni i atak kaszlu i takie, które niewywołując nawet w znacznych stężeniach takich zjawisk, są w stanie wywołać odrazu głębokie zmiany w płucach. Pierwszą grupę stanowią środki niewdychalne, albo trucizny górnych dróg oddechowych, drugą — trucizny płuc.
Trzeba zwrócić uwagę na czysto teoretyczne znaczenie tych podziałów. W teraźniejszych warunkach bojowych używano albo tak zwanego, „Buntschiessen“ — jednoczesnego zastosowania pocisków napełnionych rozmaitemi środkami, należącemi do dwóch lub trzech z omówionych grup, albo dość skomplikowanych mieszanin. Takich mieszanin używano tak w postaci fal (mieszaniny z 50% chloru i 50% fosgenu, używane przez Niemców i Anglików; z 70% chloru i 30% chloropikryny (Anglicy); 65% chloropikryny i 35% siarkowodoru (Anglicy) jak również do napełniania pocisków i bomb, rzucanych przy pomocy specjalnych przyrządów lub z aeroplanów. W tym celu były używane np. przez Niemców rozczyny sternitów w chlorowanem eterze metylowem, rozczyny
Strona:PL Lindeman-Toksykologja chemicznych środków bojowych.djvu/178
Ta strona została przepisana.