Strona:PL Lirenka Teofila Lenartowicza.djvu/081

Ta strona została uwierzytelniona.
MAZUR.


Hej! do tańca dziewuchy,
Zagraj dudko Jaśkowa, —
Cóż to grajku, czyś głuchy,
Co tak siedzisz jak sowa?
Ano! żywo do licha!
Cóż to wam się przydało,
Każden siedzi a wzdycha,
Czy złe ludzi spętało?

Bartek z boku spoziera,
Łzy rękawem ociera,
A dziewuchy, parobcy,
Jak nie swoi, jak obcy.