Ta strona została uwierzytelniona.
Sieroteńka za górami,
Przewędrował kraje świata.
A chociaż mu nie zbywało
Ani soli, ani chleba,
Ale wszystko to za mało,
Bo swojego niemiał nieba.
I napisał liścik drobny,
Złotooczném piórkiem pawia,
Ale taki niepodobny,
Że co słówko to zakrwawia.
Niby nic mu nie potrzeba
Nad wodami, nad cudzemi,
Ale chciałby krzynkę nieba,
I wietrzyka z swojéj ziemi.
Wzięła siostra liść kaliny,
Napisała mało wiele,
Tyś braciszek, ty jedyny,
Tyś mi anioł w ludzkiém ciele.