Ta strona została przepisana.
nie wyydzie. Zagładzę przez to krzywdę, którą wyrządziłem iego familii.
SCENA III.
HRABIA, DON FELIX i RAMIR.
Don Felix (na stronie, do Ramira).
Trzebaż było, abym tu Hrabiego znalazł? Coż mu powiem?
Hrabia (postrzegaiąc Don Felixa).
(na stronie) Otoż i on — Mówmy z nim takim sposobem, któryby dał poznać, iż go o nic nie posądzam. (głośno) Panie Don Felixie, przepraszam iż go na chwilę opuszczę; albowiem ten list oddać...
Don Felix.
Ach! Mości Hrabio! czynisz mnie nieskończenie obowiązanym, maiąc dla mnie względy... (Hrabia odchodzi).
SCENA IV.
Don Felix.
Sądząc o uczuciach z postaci, zdawał się nie mieć żadnego podéyrzenia o miłości moiey. Nie, on nie podsłuchał mnie wtedy. Darmo lękałem się... Jakże o tém mówisz Ramirze?