1. Nie wié, jak uczcie walecznych żeglarzy
Pogański książę — och, bo związków życzy
Z chrześcijan królem, — o przyjaźni marzy
Z władcą, którego lud tak wojowniczy:
I z tą Europą, którą los tak darzy,
Żal mu, że jego państwo nie graniczy,
Z ziemią bogatą, u któréj podnoża
Herkul otworzył szlak z morza do morza[1].
2. Codzień gry, tańce, na ryby wyprawy,
Według zwyczajów melindyjskiéj młodzi,
Jak Antonjusza witała zabawy
Piękna zwodnica na egipskiéj łodzi,
Tak król wymyśla najrzadsze potrawy,
Ucztami pobyt swych gości obchodzi:
Czego zapragnąć, poda dłoń życzliwa,
Owoców, ptastwa, czy ryb, czy mięsiwa.
3. Lecz choć tak błogie wypoczynku czasy,
Dzielnego Gamy nic w drodze nie wstrzyma:
Jest sternik, wzięto żywności zapasy,
Powiał wiatr świeży i żagle rozdyma,
Wabią te srebrne słonéj wody masy:
Już do odwłoki żadnych przyczyn niéma;
Więc czas się żegnać — i król się rozrzewnia,
Prosi o przyjaźń — o swojéj upewnia.
4. Gorąco prosi, zaklina z zapałem,
Aby doń Gama zawitał z powrotem:
„Bo nikt nie pragnie bardziéj w świecie całym
Przysłużyć ci się, nie chciej wąpić o tem.
I póki tylko dusza włada ciałem,
Ja dziś i jutro, i teraz i potem
Życie i państwo poświęcę dla sprawy
Tak zacnych króli, mężów takiéj sławy“.
- ↑ W starożytności nazywano „słupami Herkulesa“ dwa przylądki cieśniny Gibraltarskiéj, Calpe i Abilu (dzisiejsze Gibraltar i Ceuta), które w czasie wędrówek Herkulesa miały być przez niego rozdzielone. Powstała stąd cieśnina, łącząca ocean Atlantycki z morzem Śródziemném, nazywała się Herculeum Fretum.