Strona:PL Luís de Camões - Luzyady.djvu/242

Ta strona została przepisana.
Pieśń dziesiąta.


1.  Lecz już kochanek Koronisy[1] zmiennéj,
Zwrócił ku wodom bystre swoje konie,
Gdzie Temistanu[2] ocean bezdenny,
Zachodnie krańce objął w swoje tonie:
Wietrzyk swém tchnieniem uśmierzał skwar dzienny
I zlekka marszczył szafirowe błonie,
I rzeźwił kwiaty, lejąc spokój cichy,
Na wonny jaśmin i lilij kielichy:

2.  Gdy piękne Nimfy z ulubieńcy swemi,
Poszły dłoń w dłoni na Tetydy sale,
W komnaty lśniące przepychy cudnemi,
I ozdobione w kosztowne metale,
Gdzie wzywa Tetys z uczty obfitemi,
I stoją stoły nakryte wspaniale,
Z tysiącem potraw, aby pokrzepiły,
Nadmiarem wrażeń wyczerpane siły,

3.  W krzesłach z kryształu uroczemi grony,
Siedli parami, każdy rycerz z damą;
Piérwsze zaś miejsca i złociste trony,
Zajęła Tetys z znakomitym Gamą.
Niczém przy uczcie tutaj zastawionéj,
Uczty egipskie rozsławione Famą;
W złocistych misach różnych dań bez liku,
W misach dobytych z skarbnic Atlantyku.

4.  Włoski falernie, płyn, co się strumieni
Tu z czar — nie tylko-ć przewyższa odorem,
Lecz i ambrozję, którą tyle ceni
Jowisz wraz ze swym nieśmiertelnym dworem.
W czarach z djamentu ten napój się pieni,
Z głazu, co stali stawi się oporem,
Płyn z wodą zmieszan skrzącą strugą strzela,
I serca ludzkie nagle rozwesela.


  1. Koronisa, córka Flegiasza, króla Lapitów, ukochana przez Apollina, była mu niewierną. Apollin przeszył ją strzałą, lecz ulitował się nad mającém przyjść na świat dzieckiem, uratował je i oddał na opiekę Chironowi. Dziecięciem tém był Eskulap.
  2. Temistan — starożytna nazwa Meksyku (Lamarre).