Strona:PL Luksemburg Róża - Kościół a socjalizm.pdf/30

Ta strona została uwierzytelniona.
—   24   —

szlachtą pańszczyźnianą jeden stan, panujący nad biednym ludem i żyjący z jego krwi i potu. Wyższe urzędy kościelne, jako najdochodniejsze, były zawsze rozdawane szlachcie i trzymane w rodzinach szlacheckich. Przez to też duchowieństwo za czasów pańszczyzny wszędzie ze szlachtą trzymało, popierało jej panowanie i — drąc wespół ze szlachtą skórę z ludu, nakłaniało go do pokory i znoszenia nędzy i poniżenia bez szemrania i oporu. Duchowieństwo było też zaciętym wrogiem ludu miejskiego i wiejskiego, gdy tenże podniósł się nareszcie, by w rewolucji znieść wyzysk pańszczyźniany i zdobyć dla siebie prawa ludzkie. Co prawda, wewnątrz hierarchji kościelnej były także dwie klasy: wyższe duchowieństwo zagarniało całe bogactwa dla siebie, a masie proboszczów wiejskich dawano nędzne probostwa, przynoszące naprzykład we Francji dochodu rocznego 500 do 2,000 franków rocznie. Ta upośledzona niższa klasa kleru buntowała się też przeciw wyższemu klerowi i w czasie Wielkiej Rewolucji, która wybuchła w 1789 roku, łączyła się z walczącym ludem przeciw panowaniu szlachty świeckiej i duchownej.


V.

Takto z biegiem czasu stosunek kościoła do ludu został przewrócony zupełnie do góry nogami. Chrześcijaństwo powstało jako ewangielja pociechy dla klasy wydziedziczonych i biednych. Z początku było ono nauką przeciw nierówności społecznej i głosiło wspólność bogactw dla usunięcia nierówności między bogatymi i biednymi. Ale powoli kościół stał się z przybytku równości i braterstwa nowym krzewicielem nierówności i krzywdy. Porzuciwszy walkę przeciw prywatnej własności, którą prowadzili pierwsi apostołowie chrześcijaństwa, duchowieństwo poczęło samo zbierać i za-