Strona:PL Małkowski - Jak skauci pracują.djvu/271

Ta strona została przepisana.

18 listopada. Lord Roberts, który kilkakrotnie przez gońców pułk. Plumera porozumiewał się z Baden-Powellem, 11 lutego obiecał mu ostatecznie odsiecz na połowę maja, a później ustalił datę na 18 maja. Raport Baden-Powella z 7 maja donosi Robertsowi krótko: — »Wszystko dobrze. Febra się zmniejsza. Garnizon ochoczy. Żywności starczy mniej więcej do 10-go czerwca.«
Plumer od kwietnia silnie kręcił się koło Mafekingu, lecz Baden - Powell nie pozwolił mu rzucać się na przeważających Boerów, którzy później odparli pułk rodezyjski z wielkiemi stratami. Lecz Plumer niebawem wrócił i znów im siedział na karku.
Robertsowi szło ciężko i zaledwie dotarł do Pretorji, ale wobec powtarzanych rozkazów królowej Wiktorji wysyła z Kimberley pułkownika Mahona z 1.200 ludzi na odsiecz Mafekingu. Mahoń w porozumieniu z lotnemi kolumnami angielskiemi z tą szczupłą siłą wymyka się obławie czynionej nań przez młodszego Cronjego i ciągle walcząc 15 maja dokonuje połączenia z pułkiem Plumera.
Zanim to nastąpiło, nowy komendant armji oblężniczej, Eloff, przysiągł 12 maja jeść śniadanie w Mafekingu. Rzeczywiście korzystając z osłony, jaką dawały wysokie brzegi rzeki Molopo, zdobył rano kraal, kilka fortów i wziął do niewoli resztki pułku protektorackiego wraz z pułkownikiem Horem. — Ale tu okazała się świetność Baden - Powellowej organizacji. Błyskawicznie orjentując się w sytuacji, wydaje rozkazy przez telefon. — Uzbrojono każdego, nawet więźniów, w broń jakiegokolwiek rodzaju, uruchomiono rezerwy i 700 żołnierzy Eloffa zostało uwięzionych w środku Mafekingu. Kilka strzałów armatnich wystarczyło do zmuszenia do poddania się — i dzielny komendant Boerów dotrzymał swojej przysięgi, bo śniadał w Mafekingu, choć nie jako zwycięzca.