Strona:PL Małkowski - Jak skauci pracują.djvu/305

Ta strona została przepisana.
WILCZĘTA I STARSI SKAUCI.

Zgodnie z uchwałami dyskusji 6 lipca 1913 r. w Birminghamie, angielski Związek Skautów wydał (z końcem 1913 r.) za inicjatywą jen. Baden-Powella przepisy organizacyjne dla skautów poniżej lat 12 i powyżej lat 17.

Zasada »gdy raz skautem — skautem na zawsze« musi być głównym filarem każdego narodowego skautostwa, jeśli ono ma przebudować społeczeństwo przez wychowanie nowego pokolenia na rycerzy-bohaterów. To też gdy raz złoży się przyrzeczenie skautowe i otrzyma skautową lilję jako oznakę przynależności do skautowego bractwa — skautem pozostaje się na całe życie. Utrata oznaki jest dowodem, że ten, który chciał być skautem, nie miał dość siły, ażeby wytrwać w twardej regule. Późniejsze obowiązki życiowe nie pozwolą olbrzymiej większości dzisiejszych skautów na czynną służbę w szeregach skautowych, na częste wycieczki i obozowanie. Ale to, co jest istotą skautostwa, duch rycerstwa, służba ojczyźnie i dzierżenie odpowiedzialnych placówek, musi pozostać na zawsze w duszach dzisiejszych skautów. Skautostwo nie jest zabawą lat dziecinnych, podczas której należy przestrzegać »moralnych« przepisów, ale, dla tych, którzy wzrokiem sięgają dalej, jest wielkim ruchem wiodącym do odrodzenia ludzkości[1].

  1. Jakże fałszywe jest twierdzenie tych, którzy u nas dowodzą, że »skautem jest się do ukończenia szkoły średniej, później się nim być przestaje«! Takie zdania świadczą jedynie o niedostatecznym zrozumieniu i ukochaniu naszej idei. — Na szczęście tylko na małej części Polski takie wyrobiono sobie o skautostwie pojęcie. Dowodem tego w Krakowie n. p. »pluton skautowy«, który został utworzony przy Polowych Drużynach Sokolich. Wszyscy członkowie tego plutonu byli przed rokiem skautami. Po skończeniu lat 18 wstąpili do »Sokoła« — ale nie zarzekli się swego sztandaru, lecz zgodnie postanowili dalej przestrzegać przepisów