Towarzystwo to, które ma swe biuro przy Głównej Kwaterze Skautowej, będzie ubezpieczało wszystkich zapisanych doń skautów na wypadek niezdolności do pracy, śmierci własnej lub śmierci żony. Prócz tego będzie zakładało »kluby« towarzyskie w tych miejscowościach, w których znajdzie się więcej starszych skautów. W lecie kluby będą wyruszały na jedno lub dwutygodniowe obozy albo wycieczki skautowe, a skauci-weterani przypomną sobie dawne podchodzenia w polu i w lesie. Do klubów będą mogli zapisywać się jako członkowie honorowi i ci, którzy nie byli skautami, lecz którzy chcieliby dopomóc pracy skautowej. Ci członkowie jednak muszą podpisać oświadczenie, iż swoim honorem odpowiadają za to, że: —
»(1) Będą odnosili się z czcią do Boga i do króla.
»(2) Będą codziennie wyświadczali komuś przyjacielską usługę.
»(3) Będą starali się usilnie pomagać skautom-chłopcom przez przykład, naukę lub inaczej.
»(4) Uczynią wszystko, co jest w ich mocy, ażeby na swoim stanowisku albo swemi ulubionemi pracami służyć Ojczyźnie.«
Ponieważ istnieje zasada: »gdy raz skautem — skautem na zawsze«, więc przy wstąpieniu do tego towarzystwa nie trzeba już składać przyrzeczenia skautowego.
Patrole wilcząt, drużyny skautowe, drużyny skautów starszych i wreszcie Związek Przyjacielski Skautów stanowią razem wielką i dziś już potężną organizację. Jak silne skautostwo zapuściło w Anglji korzenie, świadczy natychmiastowe prawie powstanie setek patrolów i drużyn wilcząt, które podpadają pod zwierzchnictwo skautowych związków miejscowych — oraz tysiące zgłoszeń od dawnych skautów do świeżo założonego Związku Przyjacielskiego, na ręce jego sekretarza, A. G. Barralet’a (116 Victoria Street, London
Strona:PL Małkowski - Jak skauci pracują.djvu/310
Ta strona została przepisana.