Strona:PL Maeterlinck - Życie pszczół.djvu/10

Ta strona została uwierzytelniona.
2
MAURYCY MAETERLINCK

Nie zależy mi też na napisaniu naukowej monografii „apis mellifica, ligustica, fasciata“, i t. d. ani na zebraniu wiązanki najnowszych spostrzeżeń i studyów. Czytelnik nie znajdzie w mojej pracy nic takiego, czego nie znałby każdy amator-hodowca pszczół. Nie chcąc zbytnio obciążać tej książki naukowym balastem, mam zamiar zużytkować w dziele bardziej specyalnem sporą ilość doświadczeń i spostrzeżeń, które udało mi się zebrać w ciągu 20-letniej pracy nad pszczołami a które to spostrzeżenia mają charakter nadto ciasny i techniczny. W tej chwili pragnę mówić tylko, „o złocistych pszczółkach“ Ronsard’a tak, jak się mówi o ukochanym przez nas i dobrze znanym nam przedmiocie z tymi, którzy go zupełnie nie znają. Nie zamierzam bynajmniej ubarwiać prawdy przesadnem oświetlaniem faktów (jak to słusznie zarzucił Réaumur wszystkim tym, którzy przed nim zajmowali się pszczołami) nie chcę też podstawiać cudów urojonych na miejsce cudów rzeczywistych. Ul takim jest światem czarów, że niema potrzeby dodawania fantastyczności jego opisowi. A zresztą, dawno już wyrzekłem się szukania na tym świecie bardziej interesującego i piękniejszego cudu nad prawdę a przynajmniej nad dążenie człowieka do jej poznania. Nie usiłujmy doszukiwać się wielkości życia w rzeczach nieznanych. Wszystkie zjawiska bar-