Strona:PL Maeterlinck - Życie pszczół.djvu/149

Ta strona została uwierzytelniona.
141
ŻYCIE PSZCZÓŁ.

wając ich gniazda do matematycznie wykreślonych grodów naszych miodonośnych pszczół, wydaje nam się, że oglądamy wieś, składającą się z szeregu pierwotnych, nędznych chałup — obok jednego z tych nieposzlakowanie regularnych wielkich miast, będących mało powabnym może, ale wyrozumowanym wytworem geniuszu ludzkiego, który, zajadlej niż kiedykolwiek, walczy z czasem, przestrzenią i materyałem.

XIX.

Najbardziej rozpowszechniona teorya, wznowiona zresztą przez Buffon’a, dowodzi, że pszczoły nie mają bynajmniej zamiaru budowania sześciokątnych komórek, opartych na ostrosłupie jako podstawie, że chcą one wprost wydrążyć w wosku komórki okrągłe. Tymczasem sąsiadki ich i te, które pracują z odwrotnej strony plastra, wydrążaję go jednocześnie, kierowane temi samemi zamiarami i punkty zetknięcia się komórek przybierają z natury rzeczy kształt sześciokątny. To samo, w myśl tej teeryi, dzieje się z kryształami, z łuskami pewnych gatunków ryb, z bańkami mydlanemi i t. d. to samo też ma miejsce w następującem doświadczeniu, zaprojektowanem przez Buf-