Strona:PL Maeterlinck - Życie pszczół.djvu/17

Ta strona została uwierzytelniona.
9
ŻYCIE PSZCZÓŁ.

cił wzrok we wczesnej młodości. Zaciekawiony zrazu doświadczeniami Réaumur’a, które pragnął sprawdzić, wkrótce oddaje się całą duszą tym studyom i przy pomocy wiernego i sprytnego sługi, Franciszka Burnens’a, poświęca całe swoje życie badaniu pszczół. Niema chyba w historyi ludzkiej niedoli i zwycięstw rozumu ludzkiego, przykładu bardziej wzruszającego, aniżeli historya tego cierpliwego współpracownictwa dwóch osobników, z których jeden, pozbawiony najszlachetniejszego zmysłu, wzroku, i reagujący tylko na światło nadzmysłowe, kieruje w poczuciu swojej duchowej siły drugim, dla którego dostępne są roskosze światła słonecznego. Ślepiec ten, jak zapewniają, nie oglądał nigdy własnemi oczyma ani jednego plastra miodu, a jednak potrafił po przez zasłonę swoich martwych źrenic, siłą ducha jedynie, nietylko zedrzeć spowicie, jakiem natura otacza swoje twory, ale i podpatrzeć najgłębsze tajniki twórczego geniusza tego niewidzialnego dlań plastra, jak gdyby chcąc nam dowieść swoim przykładem, że niema takiego stanu, który upoważniłby człowieka do utraty nadziei poznania prawdy. Nie będę wyliczał wszystkiego, co nauka o pszczołach zawdzięcza Huberowi, łatwiej byłoby wyliczyć to, czego mu ona nie zawdzięcza. Pierwszy tom jego: „No-