Strona:PL Maeterlinck - Życie pszczół.djvu/247

Ta strona została uwierzytelniona.

tarza, spoglądającego na ojczysty ocean. Stawiają spokojnie swoje pomniki życia pod pomnikami swoich zmarłych, którzy czynili to samo i którzy dzisiaj są jeszcze wśród nich“.
„Ogarnij wzrokiem całokształt: ani jednego zbyt jaskrawego, zbyt wydatnego szczegółu, jaki można by znaleźć w Anglii, Prowancyi lub Holandyi. Jest to szeroki — i tak zwykły, że może być uważany za symboliczny — obraz prostego i szczęśliwego życia. Patrz jaka tu harmonja bytu ludzkiego w jego pożytecznej działalności.
Przyjrzyj się człowiekowi, prowadzącemu konie; przegięciu ciała tego, który podaje snop na widłach; kobietom, pochylonym nad zbożem i bawiącym się dzieciom... Nie poruszyli oni z miejsca ani jednego kamienia, nie tknęli ani jednej garsteczki ziemi, aby upiększyć krajobraz; nie czynią ani jednego zbytecznego kroku, nie sadzą nadaremnie ani jednego drzewa, nie sieją ani jednego niepotrzebnego kwiatka. Cały ten obraz jest naturalnym wynikiem wysiłku człowieka, który pragnie utrzymać chwilowe swoje istnienie w przyrodzie — a jednak ludzie, których jedynym celem jest oddawanie lub tworzenie obrazów spokoju, ciszy, wdzięku, czy myśli głębokiej, nie znaleźli nic doskonalszego nad ten widok i wprost