Strona:PL Majchrowicz Małżeństwa w starożytnym Rzymie.pdf/24

Ta strona została uwierzytelniona.

wanych. Tak opowiadają o Mecenasie, że się kilkakrotnie z żoną swoją Terencją rozwodził i znowu godził i stąd mówiono o nim złośliwie, że się tysiąckroć żenił a miał tylko jednę żonę.

Małżeństwa zawarte w uroczysty sposób (per confarreationem) tylko w taki sam sposób uroczysty (per diffarreationem) mogły być zerwane; w dawniejszych jednak czasach nie słyszymy o zrywaniu podobnych małżeństw[1]. Pierwszym, który w tym względzie wyłom uczynił, był Spurius Carvilius Ruga w r. 234 przed Chr. Natomiast od najdawniejszych czasów nierzadkie były rozwody małżeństw per usum, lub coëmptionem. Już prawa XII. tablic pozwalają na rozwód w czterech wypadkach: 1) w razie zajmowania się kobiety czarami, 2) niewierności, 3) podrzucenia dziecka, 4) upijania się winem. Od czasów drugiej wojny punickiej rozwody mnożą się w zastraszający sposób: Aemilius Paulus porzuca swą żonę Porcyą, późniejszą matkę Scypiona Emiljana, a Plutarch przytacza z tego samego okresu mnóstwo

  1. Małżeństwo Flamina Dialis było nierozerwalnym związkiem aż do czasów Domicyana.