Strona:PL Mantegazza - Rok 3000-ny.pdf/127

Ta strona została przepisana.

Wreszcie sekretarz zaczął znów mówić:
Panowia i Panie! Trzecim i zapewne największym wynalazkiem jest „Psychoskop“, aparat, za pomocą którego łatwo możemy odczytać myśli tego, na kogo zostanie zwrócony.
— Proszę, aby pan Paolo Fortunati z Rzymu zbliżył się i pokazał w jaki sposób działa wynaleziony przez niego przyrząd.
Marji mocno zabiło serce; spojrzała na Pawła, który jej silnie ścisnął dłoń i szepnął:
— Oto moja tajemnica.
Stanąwszy obok prezydenta, wyciągnął z kieszeni mały instrument w formie lornetki i zwrócił go na publiczność.
Cisza, która nastąpiła po przemowie sekretarza ustąpiła miejsca wielkiemu wzburzeniu. Wielu ludzi uciekało, przewracając po drodze krzesła, w obawie, aby nie odczytano ich myśli.
Paweł, pomimo wzruszenia nie mógł się powstrzymać od śmiechu, iż stał się powodem tak gwałtownej ucieczki.
Gdy się wreszcie publiczność uspokoiła, skierował psychoskop na dziesięcioletnie dziecko, siedzące obok swej matki.
— To dziecko — rzekł myśli o tem, że się tutaj mocno nudzi, słuchając niezrozumiałych mów, gdy tymczasem rodzeństwo gra w domu w piłkę.
Całe zebranie zagrzmiało homerycznym śmiechem.
— Nie chcę nikogo specjalnie badać — rzekł