Strona:PL Marcin Bielski - Satyry.pdf/79

Ta strona została przepisana.
SYEM NIEWIEŚCI.












PERSONY ROZMAWIAJĄCE:
KATARYNA, BEATA, LUDOMIŁA, KONSTANCYA, POTENCYANA, EUFEMIA I POLIXENA.


KATARYNA.

Już dalej siostry miłe, nie bądźmy w tym błędzie,
Którego u nas pełno po wszej Polsce wszędzie;
Próżno się mamy spuszczać na męskie osoby,
Już oni nie odstąpią swojej zwykłej próby:
5 Starajm y się o lepsze z swej strony porządki,
Chocia oni nas zową białegłowy, prządki;
Ku więtszemu zelżeniu kobietami zową,
Każdy dzieńby chciał pojąć żonę sobie nową.
Gdyż tak naszy mężowie są złego baczenia,
10
Nie dbają o porządek, o drogę zbawienia;
Widząc, jakie ze wszech stron doległości mamy,
Upadek swój widzimy, a wżdy nic nie dbamy;
Więcej strzegą powagi, okazałej mowy,
Niźli coby przyniosło nam pożytek zdrowy.
15 Ta ich rada na sejmie, chłopka na wsi złupić,
A na swych kolacyjach każdy dzień się upić.
Króla, Pana swojego, mało sobie ważą,
Gdzie mu prawdy potrzeba, tam się nie okażą;