Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 1 162.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

Mroków nocy, drżąca, blada,
Nad przepaścią się nie wstrzyma!...

Ach! gdy wszelka rana ziemi
Bez ratunku jest otwartą,
Płakać łzami gorącemi,
Tęsknić, konać — czyż to warto?