Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye seria pierwsza 248.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

Lecz myślicieli rodzi nowe słońce
I pełne sił ideały.
Poeta wschodzi, jak kwiat, który sieje
Wiosenny ranek na łące, nad strugą...
Ale myśliciel jest krwawą dosługą
Narodu, co zna swe dzieje.



∗             ∗


Módl się więc, smutny i stojący w cieniu,
W koronie blasków zgaszonych, narodzie!
Niechaj pieśń wielka poi cię w pragnieniu,
A myśl niech karmi cię w głodzie!