Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye serya druga 187.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.
Jesienią.


Szare ptaszyny, szare ptaszyny
W łunie zachodu lecą!..
Ostatnie złote słońca kruszyny
Na ich skrzydełkach świecą...
Za sine morze, jak czarna chmurka,
W kraj świata mkną, daleko!..
A w locie gubią pstre swoje piórka,
Nad oną modrą rzeką...
Oj, wy ptaszyny! pewno nie znacie,
Naszej bielonej chaty,
Ani ogródka mego przy chacie,
Gdzie kwitną krasne kwiaty...
Pewno nie znacie mego dziadula,
Co z lipy łyżki struże...