Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye serya druga 227.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.
III.


Ścieżyna się wije przez orane pole...
— Oj, nieś mnie, mój koniu, na wolę, niewolę!
Oj, nieś mnie, ty siwy, gdzie mnie ponieść raczysz:
Za kluczem żórawi, kędy je obaczysz,
Za skrzydłem jaskółki, co leci zdaleka,
Za strugą w olszynie, co modra ucieka,
Za słonkiem, co idzie wykąpać się w morzu,
Za białym powojem, co pełźnie w rozdrożu,
Za rosy zapachem, gdzie zmierzch pada siny;
Tylko mnie nie zanoś do cudzej krainy!


∗             ∗

Ścieżyna się wije przez łąki i pola...
— A cóż ci to, koniu, była za niewola?
Czy ciebie spłoszyły płomieniste łuny?
Czy nocą po drogach bijące pioruny?