Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye w nowym układzie III Pieśni i piosenki 025.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.
V.


Oj matusiu, lny nam kwitną,
Jako niebo, tak błękitno!
Pielcież zagon wedle krzyża,
Bo się na mnie czas przybliża...
Hej!...

A łzami go polewajcie,
A na słonku suszyć dajcie...
Niech go ciepły wiatr przewiewa,
A skowronek niech ośpiewa...
Hej!...

A rwijcież go w nockę jasną,
Nim za borem zorze zgasną,
A rwijcież go po niewoli,
Z naszej czarnej, chłopskiej roli...
Hej!...

A zwiążcież go powrósłami,
Jako dziewczę rączętami...