Ta strona została uwierzytelniona.
Jak się wskróś lądów i wskróś mórz,
Z tej niemej rwie cytary!
Od jońskich brzegów aż po toń
Egejskiej modrej fali,
Niesie ją złoty Feba koń,
Co się w jutrzenkach pali...
Z Oaty mi gdzieś biją w słuch
Potężnej pieśni tony,
Od Chios się podnosi duch,
Skróś wieków uwielbiony...
............
Mówicie: czterech strun mam dość,
By piać ku Bogów chwale?
A któżto pieśni wzbronił rość,
Jak rosną morza fale?
A kto jej wzbronił róść, jak las,
Od ziemi aż do nieba?
Kto jej zamierzył kres i czas,
Gdy zmilknąć jej potrzeba?
Kto mi tajemnych duszy drgnień,
Śmie liczbę trzymać w ręku?