Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye w nowym układzie II Hellenica 231.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.
II.


Na skale, w którą bije Ren,
Otchłannym, ślepym gniewem,
Kołysze się, jak biały sen,
Kwiat biały, z wiatru wiewem.

Ani się troszczy, ani wie,
Że śmierć i przepaść dyszy
Tuż pod tą grudką ziemi, gdzie
Chwieje się w rannej ciszy.

I nie wie, że jest żywym tchem
Zaklętej w skale duszy,
Którą daremnie srebrnym kłem
Od wieku fala kruszy.

Że póki skała zdolna kwiat
Z szarości swej wywinąć,
Póki ma oddech w słońce, w świat,
Nie może spaść i zginąć.