Ta strona została uwierzytelniona.
A tu teraz w dodatku taka utrata! Nagotuje jadła, jakby na dwóch chłopów, a wychyli się z izby, to i na nią jedną w garnku nie zostanie.
— Dzieciak, jak dzieciak, — mówiła rozżalona kobieta, — wola i dopust Boży! Ale co tego wyjadania, to nie daruję! Żeby nie wiedzieć co — nie daruję!