Ta strona została uwierzytelniona.
Podziomek spotyka sierotkę Marysię.
I.
Za górami Karpatami
Za trójpuszczą, za głęboką,
Stała sobie mała chatka,
Chatka zwana „Boże Oko”.
Nikt już dzisiaj nie pamięta,
Kto ją nazwał tak i czemu:
Że był nad nią lazur nieba
Oku podobny Bożemu;
Czy, że rankiem, co najwcześniej,
Wyzłacała się tu zorza,
I na strzechę blaski siała,
Jak źrenica jasna Boża;
Czy że strumień tu błękitny
Tak spokojnie cicho płynie,
Jakby oko się niebieskie
Przeglądało w wód głębinie;