Strona:PL Maria Konopnicka - Szkolne przygody Pimpusia Sadełko.djvu/34

Ta strona została uwierzytelniona.

Jako znika cień o wschodzie,
Tak zniknęła w sercach troska,
A prześliczna Kizia-Mizia
Grę prowadzi, zwaną „W noska”.

Gra ta, bardzo znakomita,
Na tem, dziatki me, polega,
Że się kotek kotka chwyta
I po całym domu biega.

Chwytać trzeba za obróżkę,
A kto jej na szyi nie ma,
Tego się za nosek bierze
I w pazurkach mocno trzyma.



12. Pokusa.

Ale młody pan Sadełko
Tak rozmyśla sobie w ciszy:
— Nie będę się wcale wdawał
Z tym narodem Dusi-myszy!