Strona:PL Maria Konopnicka - Szkolne przygody Pimpusia Sadełko.djvu/46

Ta strona została uwierzytelniona.

Przy nim śliczna Kizia-Mizia,
W żółtej szarfie, w wielkiej kryzie,
I w sukience tańczy białej...
— Czy widzicie Kizię-Mizię?

Dalej Lizuś i Trojaczek,
Trzymając się za pazurki,
Naśladują żwawo skoki
Wesołego Łupiskórki.

Filuś tańczy razem z niemi,
Rad, aż śmieją mu się oczy;
Przy muzyce, przy wesołej,
Wiodą kotki tan ochoczy.



4. Grzeczny Mruczuś.

Spójrzcie, jaki Mruczuś grzeczny,
Chociaż jeszcze tak maleńki!
Jakto sobie ślicznie siedzi,
Wdziawszy kurtkę i spodeńki.

Tata musi łapać myszy,
Mama dość ma pracy w domu;
Ciągle bawić się z Mruczusiem,
Sami wiecie, niema komu.