Strona:PL Maria Konopnicka - Szkolne przygody Pimpusia Sadełko.djvu/59

Ta strona została uwierzytelniona.

Wbiega Kizia, wala łapki,
Opiera je na papierze...
Mamo droga, wybacz plamy,
Bo Cię zawsze kocham szczerze.



13. Filuś-śmiałek.

Już dawno mówią o tem:
Żyją z sobą, jak pies z kotem.
Ale Filuś nie dowierzał,
I przymierzał.

Skoro tylko psa gdzie zoczy,
To podejdzie, to uskoczy,
Ale z drogi mu nie schodzi
Pan dobrodziej!

Jeden, drugi, kundys krzepki,
Ani dbał o te zaczepki;
Psu nie honor bić się z kotem,
— Co mu po tem?

Przestrzegały inne koty:
Porzuć, Filuś, swoje psoty,
Bo się kiedy tak zahaczysz,
Że... zobaczysz!