Strona:PL Maria Weryho - Gry i zabawy towarzyskie w pokoju oraz na wolnem powietrzu.pdf/43

Ta strona została przepisana.


Rys. 11.

lisa. Lisem jest jeden z grających, wszyscy zaś trzymają w ręku pytki. Lis rozpoczyna grę, wołając: «lis z jamy!» poczem wybiega i usiłuje uderzyć jednego z grających. Biegnąc, musi wszakże ciągle wołać: «hop!» lub skakać na jednej nodze, jeżeli nie chce wołać. Przy skakaniu jednak może co dwadzieścia lub piętnaście kroków przemieniać nogę. Wypełniający te warunki jest nietykalny i może każdego uderzać. Uderzonego biją wszyscy lekko pytkami i zapędzają do jamy, gdzie staje na miejscu swego poprzednika, który podczas następnej gry jest nietykalny i może sobie wypocząć.

Skoro lis nie wypełni wyżej podanych warunków, reszta grających pędzi go do jamy, uderzając pytkami.
Zabawa odpowiednia jest zarówno dla chłopców, jak dla dziewczynek.


35. Staruszek.
(Ilość grających 10 — 30).

Zabawa ta jest tylko odmianą dwóch poprzednich. Staruszek wychodzi z domu, wołając: «stary wycho-