Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/120

Wystąpił problem z korektą tej strony.

ko zestawić ze sobą wierzytelności A u B, B u C, C u A, aby te się wzajemnie zniosły do pewnego stopnia, podobnie jak dodatnie i ujemne wielkości w algebrze. Pozostaje tylko do zapłacenia pewne saldo, przewyżka długu. Im większa koncentracja wypłat, tem mniejsze jest stosunkowo saldo, a więc suma krążących środków płatniczych.
Funkcja pieniądza, jako środka płatniczego, zawiera w sobie bezpośrednią sprzeczność. W stosunku do wypłat, które się wzajemnie wyrównywają, funkcjonuje on wyłącznie jako pieniądz obliczeniowy, czyli jako miernik wartości. O ile trzeba dokonać rzeczywistej wypłaty, występuje on nie jako środek obiegowy, czyli jako przemijająca i pośrednicząca jedynie forma przemiany materji, lecz jako indywidualne ucieleśnienie pracy społecznej, jako usamodzielniona wartość wymienna, jako towar bezwzględny. Sprzeczność ta wybucha w chwili przesileń przemysłowych i handlowych, zwanej kryzysem pieniężnym[1]. Wydarza się on tylko tam, gdzie nieprzerwane łańcuchy kolejnych wypłat oraz system sztucznego wyrównywania ich zupełnie się już rozwinęły. W razie gdy mechanizm ten z jakiejkolwiek przyczyny przestaje działać sprawnie, pieniądz nagle, bezpośrednio porzuca swą postać idealną pieniądza obliczeniowego, aby przedzierzgnąć się w brzęczącą monetę. Nie może być wówczas zastąpiony przez pospolite towary. Wartość użytkowa towaru staje się bezużyteczną, a wartość jego niknie wobec jego własnej formy wartościowej. Oto przed chwilą jeszcze upojony pomyślnością burżua mienił się wyższym nad przesądy, głosząc, że pieniądz to czcze złudzenie: tylko towar jest pieniądzem.

Lecz teraz na rynku światowym rozlega się okrzyk: tylko pieniądz jest towarem! Jako jeleń pragnie źródła, tak dusza burżuazyjna woła o pieniądze, o to jedyne bogactwo[2]. W cza-

  1. Należy odróżniać kryzys pieniężny w określonem tutaj znaczeniu, mianowicie jako szczególną fazę każdego kryzysu przemysłowego i handlowego, od szczególnego rodzaju przesileń, zwanych również kryzysami pieniężnemi, które jednak mogą wybuchać samodzielnie, oddziaływając tylko pośrednio na przemysł i handel. Są to przesilenia, których punktem wyjścia jest kapitał pieniężny, bezpośrednią więc ich dziedziną są: bank, giełda, finanse.
  2. „To nagłe przejście od systemu kredytowego do systemu monetarnego wywołuje panikę w życiu gospodarczem, a zarazem lęk teoretyczny: ludzie, biorący udział w procesie obiegu, drżą przed niezgłębioną tajemnicą swych własnych stosunków“. (Karl Marx: „Zur Kritik der Politischen Oekonomie. Berlin 1859“, str. 126) (wyd. sztutgardzkie, str. 148;