Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/325

Wystąpił problem z korektą tej strony.

miast wyprzedanych lub nową odzież dla siebie i swych rodzin“[1]. Panowie fabrykanci starali się spotęgować naturalne skutki tych okoliczności zapomocą ogólnej zniżki plac o 10%. Stało się to dla uczczenia, że tak powiem, nowej ery wolnego handlu. Nastąpiła potem dalsza zniżka płac o 8½%, skoro tylko dzień roboczy został skrócony do 11 godzin, a o drugie tyle z chwilą, gdy został on ostatecznie skrócony do 10 godzin. Wszędzie więc, gdziekolwiek warunki na to pozwalały, zniżono płacę conajmniej o 25%[2]. W tak pomyślnie przygotowanych warunkach rozpoczęto śród robotników agitację za odwołaniem ustawy z r. 1847. Nie przebierano przytem w środkach, posługiwano się oszustwem, podejściem i groźbą, lecz bezskutecznie. Co się tyczy pół tuzina petycyj, w których robotnicy zmuszeni byli do skarg na „ucisk ustawy“, to sami petenci przy ustnem przesłuchaniu oświadczyli, że podpisy ich były wymuszone, że „są uciśnieni, ale przez kogo innego, nie przez ustawę fabryczną“[3]. Gdy jednak robotnicy nie dali się zmusić do przemawiana w myśl życzeń fabrykantów, ci tem głośniej jęli krzyczeć w parlamencie i w prasie w imieniu robotników. Denuncjowali inspektorów fabrycznych jako swego rodzaju komisarzy Konwentu[4], poświęcających niemiłosiernie nieszczęsnych robotników swym mrzonkom o ulepszaniu świata. I ten manewr się nie udał. Inspektor fabryczny Leonard Horner przedstawił liczne świadectwa fabryk w Lancashire, zebrane przezeń osobiście lub przez jego podinspektorów. Około 70% przesłuchanych robotników wypowiedziało się za 10-godzinnym

  1. „Reports of insp. of fact. for 31st october 1848“, str. 16.
  2. „Przekonałem się, że ludziom, zarabiającym 10 szylingów tygodniowo, strącano szylinga z tytułu ogólnej dziesięcioprocentowej zniżki płac i dalsze 1½ szylinga z tytułu skrócenia czasu pracy, razem więc 2½ szylinga, a pomimo to wszystko większość obstawała mocno przy dziesięciogodzinnym dniu roboczym“ (tamże).
  3. „Podpisując petycję, oświadczyłem zarazem, że czynię rzecz złą. — Dlaczego więc podpisaliście? — Bo w razie odmowy wyrzuconoby mnie na bruk. — Petent czuł się istotnie „uciśniony“, ale wcale nie przez ustawię fabryczną“ (tamże, str. 102).
  4. Konwent Zgromadzenie Narodowe francuskie czasu Wielkiej Rewolucji. Komisarze Konwentu byli.postrachem kontrrewolucyjnych prowincyj. Tł.