Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/423

Wystąpił problem z korektą tej strony.

żadnej istotnej różnicy między niemi, i miano maszyny rozciągają, nawet na proste środki mechaniczne, jak dźwignia, równia pochyła, śruba, klin i t. d.[1]. W istocie każda maszyna składa się z owych środków prostych, choć w różny sposób przebranych i skombinowanych. Jednak z ekonomicznego punktu widzenia objaśnienie to nie ma żadnej wartości, gdyż brak w niem pierwiastku historycznego. Z drugiej strony dopatrywano się różnicy pomiędzy narzędziem a maszyną, w tem, że przy narzędziu siłą poruszającą jest człowiek, przy maszynie jest nią siła przyrodzona, różna od ludzkiej, a więc zwierzę, woda, wiatr i t. d.[2]. Według tego poglądu pług, zaprzężony w woły, który spotykamy w tak różnych epokach produkcji, byłby maszyną, natomiast Circular loom [okrągłe krosno tkackie] Claussena, który, poruszany dłonią jednego tylko robotnika, wiąże 96.000 oczek ma minutę, byłby prostem narzędziem. Co więcej, to samo krosno tkackie byłoby narzędziem, gdy porusza je dłoń ludzka, a maszyną, gdy porusza je para, A ponieważ zastosowanie siły zwierzęcej należy do najdawniejszych wynalazków ludzkości, przeto w rzeczywistości produkcja maszynowa poprzedzałaby rzemieślniczą. Gdy John Wyatt w r. 1735 wynalazł maszynę przędzalniczą i wynalazkiem tym zwiastował rewolucję przemysłową 18-go stulecia, to ani słowem nie wspomniał, że osioł, a nie człowiek miał tę maszynę poruszać, a jednak rola ta faktycznie przypadła osłu. Maszyna „do przędzenia bez palców“[3], tak głosił program Wyatta.

  1. Porównaj naprzykład Hutton: „Course of mathematics“.
  2. „Z tego punktu widzenia możemy przeciągnąć wyraźną granicę pomiędzy narzędziem a maszyną: motykę, miot, dłuto“ i t. d., systemy dźwigni i śrub, chociażby bardzo zawile, lecz poruszane silą ludzką... obejmujemy pojęciem narzędzia; podczas gdy zaliczamy do maszyn pług wraz z jego pociągową, silą zwierzęcą, wiatrak, młyn i t. d.“ (Wilhelm Schulz: „Die Bewegung der Produktion, Zürich 1843“, str. 38. Rozprawa, pod niejednym względem godna uznania).
  3. Już przed nim używano maszyn przędzalniczych, acz niedoskonałych, prawdopodobnie najpierw we Włoszech. Wogóle krytyczna historia technologji musiałaby wykazać, jak dalece żadnego wynalazku 18-go stulecia nie można w całości przypisać pojedynczemu wynalazcy. Dotychczas brak takiego dzieła. Darwin zwrócił uwagę na historję technologji naturalne], t. j. na kształtowanie organów roślin i zwierząt, jako narzędzi wytwórczych w życiu zwierzęcem i roślinnem. Czyż nie zasługuje na równie baczną uwagę historja organów wytwórczych człowieka społecznego, będących materjalną podstawą wszelkiej organizacji społecznej? I czynie — byłaby łatwiejsza, skoro., jak Vico twierdzi, historja ludzkości tem